Nasze wspólne wakacje Mazury.


Jedne z wielu wspólnych wakacji na Mazurach,ale te wspominamy dziś z uśmiechem na twarzy,ponieważ wybraliśmy się na jachty,a jak wiadomo woda była wokół nas,a nasza psina uwielbia wodę,jednak jak się okazało stała się naszym drugim kapitanem i przewodnikiem,po jeziorach Mazur,gdzie mieliśmy okazję poznać wielu sympatycznych ludzi z ich psami ( labradorami )
To było dopiero wyzwanie dla naszego psiaka,ale sprostał jemu i to w każdym stopniu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz