Nasz Pies Przyjaciel
Nasz wierny przyjaciel na dobre i złe
Nasze wspólne wakacje Mazury.
Jedne z wielu wspólnych wakacji na Mazurach,ale te wspominamy dziś z uśmiechem na twarzy,ponieważ wybraliśmy się na jachty,a jak wiadomo woda była wokół nas,a nasza psina uwielbia wodę,jednak jak się okazało stała się naszym drugim kapitanem i przewodnikiem,po jeziorach Mazur,gdzie mieliśmy okazję poznać wielu sympatycznych ludzi z ich psami ( labradorami )
To było dopiero wyzwanie dla naszego psiaka,ale sprostał jemu i to w każdym stopniu.
Okazało się równiez iż na pies to wspaniały sportowiec
Na jednym z wyjazdów,okazało się iż nasz pies,jest świetnym piłkarzem piłki błotnej,w całej tej zabawie brali udział nasi znajomi,gdzie kąpiel błotna nie tylko naszemu psiakowi ale nam sprawiła wiele frajdy i śmiechu,ale też stał się okazją do wspomnień z lat dziecinnych,gdzie życie beztroskie dzieciaka było wspaniałe,bez problemów dnia codziennego.
Nasz pierwszy wypad letni nad jeziorko
Jak się okazało na pierwszym wyjeździe letnim nasz pies labrador,a wiemy że jest świetnym pływakiem,przez cały dzień nie wychodził z jeziorka i bawił się z dziecmi naszym przyjaciół.
Do dziś mu pozostało iż nawet małej kałuży czy błotka,nie ominie musi zaliczyć szybką
kąpiel,bo jak to by było iż labrador nie skorzysta z takiej możliwości.
To jego miejsce i już go nie odda nikomu.
To nasz wierny przyjaciel na dobre i złe
Subskrybuj:
Posty (Atom)